trasa: wjazd do Krakowa przez Wieliczkę

data: 2008 luty

autor: Dziobak

No i udało się drogowcom, po kilku latach męki kierowców doprowadzić do jako-takiego stanu drogę między Brzeskiem a Krakowem.

Co z tego kiedy organizacja ruchu jest bardzo słaba, apogeum następuje w okolicach Wieliczki, gdzie niezależnie od pory dnia czy nocy ruch posuwa się wolno i nieciągle. Liczne skrzyżowania z sygnalizacją świetlną skutecznie "rozwalają" ciągłość jazy powodując rozciągnięcie w czasie przejazdu na tym bądź, co bądź krótkim odcinku drogi. Rzecz leży jak sądzę barku synchronizacji świateł między skrzyżowaniami i jak sądzę braku sterowania światłami w zależności od natężenia ruchu. Dla mnie ta droga to męka, ale na innych drogach wjazdowych wcale nie jest lepiej......