powrót do galerii

 

KLUSZKOWCE

09 grudzień 2007

Bardzo udany dzień na stoku, a raczej dwa dni. W sobotę przyjechaliśmy trochę później niż zwykle, ale i tak udało się zjechać (ale nie za długo, bo skutecznie wystraszył nas deszcz i zwałka szkółek). W niedziele jeździliśmy od samego rana, warunki idealne: stok gładki i twardy, na dodatek niewielki mrozik i słoneczko. Do 11 jak zwykle mało ludzi...

kliknij aby powiększyć

kliknij aby powiększyć

kliknij aby powiększyć

kliknij aby powiększyć

kliknij aby powiększyć

kliknij aby powiększyć

kliknij aby powiększyć