menu:

dziobak.pl

strona snow

val gardena

historia wyprawy

kontakt

 

 

 

2010-01-25 (PONIEDZIAŁEK) PIERWSZY DZIEŃ NA NARCIE (atak na górę SECEDA 2518 mnpm)

 

W Polsce podobno mrozy sięgające 20 kresek poniżej zera, tutaj w nocy mróz osiąga minus 7 stopni. Za to na szczytach, w słońcu, cieplutko! Z takim nastawieniem pojechaliśmy dzisiaj na nartę i faktycznie tak było. Do południa na wysokości ponad 2500 mnpm było słonecznie i ciepło (zaledwie kilka stopni poniżej zera). Stoki idealnie przygotowane, a na pierwszy ogień poszła czarna trasa znajdująca się przy szczycie Seceda. Wczesnym popołudniem zaliczyliśmy szybki (w sumie bez przystanków) przejazd trasą 10.5 km przy różnicy wzniesień 2518/1236 mnpm (w sumie tą trasę pokonaliśmy dwa razy, drugi raz przejazd był bez żadnego odpoczynku, bo nie chcieliśmy sie spóźnić na skibusa). Wydarzeniem dnia stał się skok Kai(!) Co prawda lądowanie było troszki bolesne, ale na zdjęciu tego nie widać. Generalnie szybkie i ostre przejazdy, bo Flimon cisnął i nie było zmiłuj się....

Jutro znowu wyruszamy na szlak.