|
Znowu
nie było wyboru - jak północy wiatr, a w Polsce niż - to jedyny słuszny
kierunek Domasa (zwłaszcza kiedy prognozą zachęcająca, a temperatury bardzo
przyjazne). Wiało zgodnie z prognozą (w czasie i sile)! Późnym popołudniem
skutecznie można było popływać na małych zestawach ws, ale byliśmy już nieco
zmęczeni, a przed nami sporo powrotnej drogi, więc zakończyliśmy zabawę na wingu
i kicie.
Foto: Zuzanna Maceluch i Dziobak
Riders: Riders: Dziobak -Foil JP 95 + wing Naish 5.3
Celi - kite 12m2 |